Olga

Oceniono 0 raz(y) 0

Jak dla mnie, pomysł jest bardzo dobry. Sama miałam w szkole średniej ekonomikę (przedmiot wynikał z profilu szkoły) i chociaż lekcje nie należały do najłatwiejszych, to dzięki nim wychodząc ze szkoły miałam podstawową wiedzę. Wiedziałam jakie są ubezpieczenia obowiązkowe, nieobowiązkowe, co z ZUSem, podstawy systemów bankowych, obligacji itp. Przynajmniej jak człowiek przyszedł pierwszy raz samodzielnie do ZuSu, czy banku, to wiedział o czym do niego mówią :)
Może po tym "kursie" młodzi dorośli przestaną brać kredyty, pożyczki, wszystko na raty, tylko zaczną myśleć perspektywicznie i logicznie.