Ale wy jesteście głupi wszyscy. Popieracie bezwzględne pierwszeństwo pieszego?! To przypuśćmy taką sytuację - godzina 21 w zimę, czyli co za tym idzie jest ślisko, do tego sypie śnieg. Przejście dla pieszych nieoświetlone, pieszy nie ma na sobie żadnego odblasku i do tego ma założone słuchawki. Nie patrząc wchodzi na przejście( wiadomo że pomimo ciężkich warunków drogowych widziałby samochód, dzięki jego reflektorom) i jak ma
To może pomóc ale nie gwarantuje, są sytuacje przi przjściu dla pieszych, ograniczyć prędkość i pozwolić pieszemu przejść, ale to wszystko zależy od ludzi i upszejmości
''Prawo to zwalnia pieszego z troski o własne bezpieczeństwo, a obarcza tą troską kierującego.''
Prawo to zawsze powinno leżeć po stronie kierującego. Dlaczego piesi muszą bać się o własne życie przechodząc przez przejście dla pieszych? Miasto powinno służyć w pierwszej kolejności pieszym, a nie kierowcom.
Prawo pierwszeństwa na pasach, to durnota, jakiej świat nie widział! Prawo to zwalnia pieszego z troski o własne bezpieczeństwo, a obarcza tą troską kierującego. Dzięki temu prawu, pieszy może w każdej sytuacji wtargnąć na jezdnię, bo ma pierwszeństwo. Jedyna pociecha dla tego pieszego może być fakt, że został potrącony przez samochód jadący tylko 50 km/godz. Nie wolno zapominać, że przejście dla pieszych jest częścią jezdni, a nie odwrotnie
Co za różnica czy ktoś wie jakie będą konsekwencje łamania przepisów. Przede wszystkim należy jeździć i chodzić zgodnie z przepisami, a ciekaw jestem tylko kto będzie to kontrolował jak osoby które maja przestrzegać prawa same je łamią. Zamiast 50 kilometrów w terenie zabudowanym dałbym dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości, bo na drodze osiedlowej gdzie nie ma chodników osoba jadąca 60 km/h więcej szkód na robi niż ktoś pędzący 120 km/h na drodze gdzie jest dozwolone 70 km/h.
Mam nadzieje że przepis bedzie dotyczył tylko niemieckich samochodów.
Niemiecki samochód, a prowadził Polak. Tego zapomnieli dodać. Jakby to auto było winne...
Mam nadzieję że bedzie to dotyczyć wszystkich Posłow oraz kierowców BORu
Niemiecki samochód?? Naprawdę ktoś tak to widzi??
Ciekawe
Oceniono 2 raz(y) 2
''Ale wy jesteście głupi wszyscy.'' Ciekawy argument.
Nikt z pieszych się nie rzuca pod koła. Załóżmy, że ta osoba weszła na przejście jakiś moment przed nadjechaniem samochodu, więc samochód się zatrzymuje i pieszy przechodzi. Nie rozumiem dlaczego kierowca ma mieć pierwszeństwo...