Koniec dobrej passy

Zjazd z ul. Murckowskiej w Katowicach na autostradę w kierunku Wrocławia od początku cieszył się złą sławą. Do stłuczek i wypadków dochodziło tam przynajmniej kilka razy w tygodniu. Od momentu zamontowania tam fotoradaru auta przestały tam wpadać na barierki i na inne pojazdy. I o ile kierowcy (w ich gronie również autor tego tekstu) są w większości krytycznie nastawieni do przydrożnych „budek fotograficznych”, w tym jednym wypadku wszyscy byliśmy zgodni. Dobrze, że fotoradar pojawił się w tym miejscu.

Od momentu ustawienia fotoradaru na „zakręcie mistrzów” nie doszło do ani jednej stłuczki czy wypadku. Do dzisiaj. Około 13.20 zderzyły się tam dwa samochody.

Ostatnio, o czym informowaliśmy, podjęto decyzję o przesunięciu znaków ograniczenia prędkości do 50 km. na godz. Mają być ustawione nieco wcześniej. To dlatego, że wielu kierowców zbyt późno reagowało i dostawało mandaty. Co ważne, wielu kierowców reagowało w sposób niebezpieczny, gwałtownie hamując w ostatniej chwili.

Jaka była przyczyna dzisiejszej kolizji, w której ucierpiały dwa samochody? To ustalać będzie policja.

Zdjęcie dzięki "Informacje Drogowe - Katowice i Okolice".