| Źródło: Fot. Policja Śląska
Piękne knajpy pięknie płoną - ciąg dalszy
Jak wczoraj informowaliśmy, policja rozbiła groźny gang reketierów, wymuszających haracze w Katowicach i w innych miejscowościach woj. śląskiego. W tej sprawie głos zabrała też prokuratura.
O zatrzymaniu bandytów wywodzących się ze środowiska kibiców GKS Katowice pisaliśmy w tekście: "Piękne knajpy pięknie płoną". Poniżej link do niego:
http://katowice.dlawas.info/wiadomosci/piekne-knajpy-pieknie-plona/cid,9287,a
Tego tekstu nie będziemy powtarzać. Każdy może się z nim zapoznać ponownie. Przypomnijmy tylko, że chodzi o mieszkańców Katowic i Zawiercia, zatrzymanych podczas akcji antyterrorystów i funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy wojewódzkiej Policji w Katowicach. Podczas przeszukania mieszkań gangsterów znaleziono pistolety, maczety, siekiery i noże, granaty hukowe i petardy. Bandytom służyły one nie tylko podczas "pracy", lecz również podczas ustawek. Takich jak ta pod Spodkiem, kiedy odbywała się tam gala sportów walki.
Śledztwo jest bardzo poważne. Dotyczy nie tylko wymuszania haraczy, lecz również wyłudzania kredytów, czy organizowania prostytucji, czyli stręczycielstwa.
Prokuratura jednemu z zatrzymanych postawiła zarzut kierowania gangiem, a pozostałym udział w gangu. Fachowo zarzucany czyn ten określa się mianem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Sąd zastosował areszt tymczasowy wobec aż dziewięciu podejrzanych. Dwaj mają dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Wszystkim grozi nawet 15 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj