Jeszcze nie dawno deweloperzy w Polsce byli traktowani jak krezusi. Takie podejście było ewidentne zwłaszcza, gdy deweloper zainteresował się jakąś działką. Momentalnie jej wycena w ujęcia dotychczasowego właściciela szła w górę. Dzisiaj deweloperom nie warto już chyba zazdrościć. Między innymi z tego wynika nadpodaż „sztucznych” ofert na rynku mieszkaniowym.