Branża eventowa w cieniu koronawirusa
Rozmowa z Dawidem Kurtysiak z Katowic, właścicielem agencji eventowej VIP EVENT 4 YOU Sp z o o.
Jak koronawirus wpływa na branżę eventową?
Pandemia koronawirusa zastopowała branżę eventową z dnia na dzień. Wiele imprez, które mieliśmy organizować, już zostało odwołanych, a to jeszcze nie koniec. Odwołanie z dnia na dzień licznych imprez z powodu epidemii wirusa Covid-19 grozi wielu agencjom eventowym utratą płynności finansowej.
Przyznaję, że sytuacja jest poważna. Tegoroczny marzec i kwiecień to praktycznie martwe miesiące, a zwykle to był dla nas początek sezonu i okres intensywnej pracy. Jeśli sytuacja utrzyma się przez kilka miesięcy i zazębi z wiosennym szczytem sezonu (maj-czerwiec) to wszyscy odczujemy to bardzo dotkliwie.
Obecnie nie mam żadnych imprez i nic nie wskazuje na to, że sytuacja ta diametralnie się zmieni. W podobnej sytuacji są prezenterzy muzyczni, którzy obecnie pozostają bez jakichkolwiek zleceń. Wiele imprez okolicznościowych definitywnie odwołano. Wyjątek stanowią wesela, które w większości przypadków odbędą się w innych terminach. W lutym, marcu, kwietniu nie mam żadnych „grań”. Pierwsze zaczynają się dopiero w połowie czerwca. Wiele par przesuwa te
terminy na sierpień, wrzesień, a nawet październik. W obecnej sytuacji większość restauracji i sal balowych zachęca, aby organizować wesele w innych dniach niż piątek czy sobota. Trudno przewidywać, jak sytuacja poprawi się w przyszłości. Jest już pewne, że czeka nas kryzys gospodarczy, który zapewne wpłynie na decyzje klientów dotyczące projektów eventowych.
Co teraz? Jakie masz plany?
Co jest dla Ciebie najważniejsze w aktualnej sytuacji?
Koronawirus, choć wszystko wskazuje na to, że jego apogeum dopiero przed nami, już zdążył "zakazić" rynek pracy. W tej chwili najważniejszą rzeczą jest przetrwanie, utrzymanie pracowników i przygotowanie się do nowej rzeczywistości. Brak jakiegokolwiek przychodu powoduje że sięgamy po oszczędności, ale przecież na długo to nie wystarczy. A w zasadzie takie oszczędności znikają prawie natychmiast. Z pewnością stoimy u progu trudnych czasów dla naszej branży. "Jest źle, ale weszliśmy w tryb walki".
Dawid, co robisz, jak nie masz zleceń? Jak wygląda Twój dzień?
Pomimo tego, że poniosłem duże straty materialne, bo praktycznie od polowy marca miałem mnóstwo imprez, które zostały odwołane, nie załamuję się, nie siedzę w domu nie rozpaczam, nie oglądam telewizji, wyłączyłem się. Jako że zawsze pomagam innym, sam też prowadzę swoja fundację Silesia, skupiłem się teraz na tym. Tym razem pomagam fundacji Wolne Miejsce, gdzie jako jedna z pierwszych osób zacząłem aktywnie brać udział jako wolontariusz w akcji rozwożenia codziennie ciepłych posiłków osób objętych pomocą Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Są to głównie osoby starsze, najbardziej narażone. Jestem po to, żeby im pomóc. Zaraziłem tym bardzo dużo osób i każdego dnia zapisują się kolejni wolontariusze, którzy też chcą pomagać innym, z czego jestem dumny. Oczywiście zachęcam wszystkich do włączenia się, bo fundacja szykuje się do dużej akcji z okazji Świąt Wielkanocnych. Chodzi o "Śniadanie dla Samotnych" które fundacja organizuje co roku, a w tym będzie wyjątkowe, bo z dowozem domu. Świetna akcja, o której głośno w mediach.
Wszystkie zainteresowane osoby mogą zgłaszać się do Biuro Fundacji Wolne Miejsce +48 694 019 254, biuro@wolnemiejsce.pl
Dawid Kurtysiak - prezes Fundacji wspierania sportu "SILESIA" założyciel Federacji SILESIANMMA, właściciel największej agencji eventowej na Śląsku VIP EVENT 4 YOU
https://www.facebook.com/vipevent4you/
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj