Autobusem i tramwajem bez biletu
Prace nad wprowadzeniem bezpłatnej komunikacji publicznej trwają. KZK GOP przygotuje propozycję rozwiązań, ale czy zostaną one wprowadzone, to zależy od władz poszczególnych miast. I najprawdopodobniej prawo do bezpłatnych przejazdów będzie dotyczyło tylko niektórych pasażerów (np. uczniów).
Pytania i odpowiedzi KZK GOP:
Jaka jest opinia KZK GOP odnośnie bezpłatnej komunikacji dla uczniów uruchamianej w Rudzie Śląskiej?
Inicjatywa bezpłatnej komunikacji dla uczniów jest pomysłem władz Rudy Śląskiej, które to miasto chce pokrywać koszt biletów miesięcznych dla uczniów, mieszkańców Rudy Śląskiej. KZK GOP jest związkiem zrzeszającym 29 miast i gmin. W związku z tym wdrożenie w życie tej idei musi zostać przygotowane tak, aby z tych założeń mogło skorzystać każde miasto będące członkiem KZK GOP. Obecnie trwają prace nad opracowaniem założeń tak, aby tego typu niestandardowe rozwiązania były wdrożone systemowo i możliwe do wykorzystania również przez inne miasta członkowskie KZK GOP, zgodnie z ich wolą.
Czy całkowicie bezpłatna komunikacja jest możliwa? Bukareszt liczący 1,9 mln. mieszkańców planuje właśnie takie rozwiązanie.
Pojęcie „komunikacja bezpłatna” jest dużym uproszczeniem. Nie da się zorganizować bezpłatnej komunikacji, a jej koszty zawsze musi ktoś ponieść. Koszty te w przypadku KZK GOP pokrywają miasta oraz wpływy ze sprzedaży biletów. Budżet KZK GOP wynosi ponad 700 mln zł. Wpływy ze sprzedaży biletów są mniejszą częścią tego budżetu (ok. 40 proc.). W przypadku rezygnacji z emisji i sprzedaży biletów (czyli wprowadzenia „bezpłatnej” komunikacji dla jej użytkowników) miasta będące członkami KZK GOP musiałby pokryć koszt organizacji komunikacji w 100 proc. (czyli musiałyby dołożyć dodatkowo ok. 240-250 mln zł rocznie). Pieniądze te musiałyby zostać przekazane z budżetów miast, czyli z pieniędzy wszystkich podatników, a wówczas całkowity koszt organizacji komunikacji ponieśliby wszyscy mieszkańcy, niezależnie od tego, czy korzystają z transportu publicznego, czy go w ogóle nie używają, dodatkowo budżety miast automatycznie zmniejszone by zostały o tę kwotę.
Nasz komentarz:
Niestety Katowice na razie nie odniosły się do pytań. Stanowisko miasta zamieścimy, gdy tylko je otrzymamy. W dodatku musimy sprostować co jest bezpłatne, a co darmowe. Za darmo możemy mieć światło słoneczne. Bezpłatne korzystanie z usług nie oznacza, że coś jest darmowe. Oznacza, że możemy z danej usługi korzystać nie czując ubytku w naszej kieszeni.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj