Korkowice

Jak bowiem wyjaśnić inaczej, że gdy tylko zaczyna się nowy tydzień ul. Murckowska w stronę centrum, Sosnowca i Częstochowy, stoi? Dziś stanie zaczyna się nie (jak zwykle) w okolicach węzła Murckowska. Nawet nie w pobliżu Giszowca, lecz gdzieś na wysokości Lasu Murckowskiego. Po prostu tragedia i katastrofa.

Kierowcy, którzy próbowali wyminąć ten zator, utknęli w innym korku. Samochody stoją pomiędzy Giszowcem a Nikiszowcem.

Jak wytłumaczyć to, że zatyka się nowa arteria, czyli Drogowa Trasa Średnicowa? Tym razem kierowcy stoją na odcinku pomiędzy Świętochłowicami a Dębem. Podobno doszło do kolizji. Ale codziennością jest stanie na odcinku od tunelu pod Rondem do węzła Bagienna. I nic dziwnego, skoro szeroka trasa ulega tu zwężeniu do zaledwie dwóch pasów.

Fatalnie jedzie się do Katowic od strony Sosnowca, jak również od strony Krakowa autostradą A-4. Tu samochody toczą się w kolumnie rozpoczynającej się – choć trudno w to uwierzyć – w okolicach autostradowego węzła z S-1. Kolumna ma długość ok. 9 km.

Zakorkowana jest też Chorzowska w stronę Centrum. W związku z tym ciężko wyjechać z Tysiąclecia. A to wyczerpuje listę dróg przelotowych w Katowicach. Dodajmy ul. Kościuszki. Ta również nie jest wyjątkiem. Zator zaczyna się na długo przed zjazdem na Trzy Garby i tak się stoi do rozjazdu przy Obi.

Opisywana sytuacja dotyczyła godzin pomiędzy 9.00 a 10.00. Zdjęcie dzięki "Informacje Drogowe – Katowice i Okolice".