Nie boimy się, ale…
Temperatura na dworze oscylowała w okolicach zera, ale mimo to w Parku Kościuszki nie brakowało ludzi. Byli zarówno starsi, jak i ci najmłodsi. Zastanowiło nas, czy ludzie zapomnieli? Czy może się nie boją, że znowu może dojść tu do jakiegoś strasznego czynu?
- Wiemy, że tu coś zaszło, ale to duży park. A gdzie znaleziono tę panią? – zainteresowała się starsza para, którą zagadnęliśmy.
- Tam państwo musicie przejść. To niedaleko – włączył się do rozmowy młody mężczyzna, wskazując drogę.
Większość osób, z którymi rozmawialiśmy, słyszała o morderstwie. Ludzie jednak podkreślali, że ważne, by nie dać się zastraszyć. Ale też oczywiście, należy na siebie uważać.
Licealistki Magda i Zuza prawie codziennie są w Parku Kościuszki. Mieszkają niedaleko i chodzą tu na spacery z psami. Strach pomyśleć, ale zamordowana kobieta także wybrała się na spacer z psem. Na szczęście Magda i Zuza nie chodzą tu same I dobrze. Dzień czy dwa przed zabójstwem ich psy zaczęły się dziwnie zachowywać. Podbiegły do gęstych krzaków i zaczęły ujadać. Wtedy z krzaków rozległy się przekleństwa. Dziewczyny słyszały męski głos. Złożyły w tej sprawie zeznania.
Przypominamy przy okazji, że policja prowadzi poszukiwania mordercy. Ustalono już rysopis osoby, która mogła mieć coś wspólnego z tą zbrodnią. Pod tekstem podajemy link do wcześniejszego artykułu z rysopisem poszukiwanego mężczyzny.
Ktokolwiek ma wiedzę nie tylko na temat samego zdarzenia, ale różnych podejrzanych osób lub zdarzeń w Parku Kościuszki, proszony jest o kontakt z policją. Wystarczy zadzwonić pod numer 997 i powiedzieć, że chodzi o morderstwo w Parku Kościuszki w Katowicach.
Do mordu doszło w środę 9 listopada, w biały dzień. Ofiarą jest 62-letnia mieszkanka Katowic. Zabójca użył noża.
Link do artykułu z rysopisem poszukiwanego:
http://katowice.dlawas.info/wiadomosci/policja-tropi-morderce/cid,9152,a
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj