Wirtualna zaraza atakuje

Od niedawna na FB grasuje groźny wirus. Ma on postać filmu na nasz temat, wysłanego od któregoś ze znajomych. Jeśli otrzymamy przez Messenger wiadomość od znajomego z naszym imieniem i dopiskiem "Video" (np. "Jacek Video"), absolutnie jej nie otwierajmy.

Wiadomość ma postać filmiku. Widzimy swoje zdjęcie profilowe, a na środku charakterystyczny symbol informujący, że jest to film. Jeśli klikniemy, zaczyna się proces infekcji. Zostaniemy przekierowani na stronę udającą Youtube. Kolejne kliknięcie – i tym razem to my już wysyłamy wirus do wszystkich swoich znajomych. Otrzymają od nas wiadomość udającą film na ich temat z ich imieniem w tytule video.

Co robić? Przede wszystkim powiadomić osobę, od której otrzymaliśmy zainfekowaną wiadomość. Powinna ona odinstalować wszystkie tzw. wtyczki w przeglądarce internetowej, następnie zmienić wszystkie swoje hasła.

Uwaga również na następujący link: http://igx.delivery/t7oCN4o6Ssanx1rKxDkB. Proszę w niego nie klikać.

Jeśli dojdzie do tego, że złapaliśmy wirus, Facebook najprawdopodobniej zablokuje nam konto. Trzeba wówczas zastosować się do wszystkich zaleceń, które zostaną nam przesłane. Jednym z głównych jest pobranie wskazanego przez Facebook programu antywirusowego i przeskanowaniu całego komputera. Przygotujmy się na to, że proces ten może trwać nawet kilka godzin.