W panewnickiej bazylice
Tytuł bazyliki mniejszej nadał kościołowi ojców franciszkanów papież Paweł VI. Było to w roku 1974. Kościół nie miał jeszcze wówczas nawet 100 lat. Tym większy zaszczyt spotkał i zakon franciszkański w Polsce i stolicę woj. śląskiego (wówczas było to jeszcze woj. katowickie).
Pierwsi franciszkanie przybyli do Katowic z klasztoru na Górze Św. Anny. Klasztor wybudowany został w 1906 r. Jako pierwsza została wzniesiona Grota Lourdzka w 1905 r. Podziwiać można ją i dziś. Stoi w Kalwarii Panewnickiej, mieszącej się w rozległym parku na tyłach klasztoru.
Sama Kalwaria jest perłą architektury sakralnej. Nie musi się podobać, ale nie sposób zauważyć, że nawiązuje i do międzywojennej architektury Katowic, i oddaje robotniczy charakter Śląska. Słowo ładna niekoniecznie do niej pasuje. Jest wspaniała.
Przed imponującym kościołem neogotyckim kolejny regionalny element. Posąg Św. Jadwigi Śląskiej, patronki naszej Ziemi. Ciekawa rzecz, że przed pierwszą wojną światową rzeźba ta wywołała spory natury politycznej prowadzone przez polskich i niemieckich obywateli. W prasie pruskiej z 1912 r. przetoczyła się wówczas istna burza.
Kościół i cały kompleks klasztorny przyciągają ludzi nawet spoza Śląska. Wielu mieszkańców Ligoty i Panewnik obiera go za cel swych spacerów. W piękne słoneczne dni można tu przysiąść na ławce, choćby dla samej przyjemności obcowania z przyrodą i wspaniałą architekturą sakralną. Jednego i drugiego jest tu pod dostatkiem. Jak przystało na zakon Świętego Franciszka.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj