Podróżni? Mamy ich w nosie

Dziś został zamknięty dla ruchu samochodów Plac Oddziałów Młodzieży Powstańczej, znajdujący się na tyłach dworca PKP w Katowicach. Nie wolno tu wjeżdżać samochodom. Nie można parkować. Busy przewożące pasażerów do Balic i w inne miejsca, musiały poszukać innego miejsca. Tak będzie aż do 2 sierpnia.

Wszystko to przez Światowe Dni Młodzieży. Ich organizatorzy chcieli zamknięcia placu ze względu na wygodę pielgrzymów. I tak zrobiono. Od dziś mogą tam wjeżdżać wyłącznie autokary przewożące uczestników Światowych Dni Młodzieży.

A zwykli podróżni? Zwykli podróżni niech sobie taszczą pakunki. Albo, najlepiej, nigdzie niech nie jeżdżą. Z pewnością takie podejście służy PKP i przysparza jej klientów. Mówiąc zaś poważnie, Polski Bus i inni konkurenci kolei państwowych mają się z czego cieszyć.