Przesiadka na tramwaje

Pierwsze CP ma powstać na Ligocie, kolejne na Brynowie, następne na Zawodziu i obok dworca PKP od strony pl. Andrzeja. Wybór logiczny. Powstaje jednak pytanie, kto będzie korzystał z centrum przesiadkowego na Ligocie, jeśli Koleje Śląskie nadal będą prowadziły politykę ciągłego zmieniania rozkładów jazdy, odwoływania kursów? Nie mówiąc już o tym, że pociągi z centrum Katowic w stronę Ligoty i z powrotem, kursują nie tak często, by uznać je za kolejny element komunikacji publicznej w mieście.

W każdym razie centrum przesiadkowe ma powstać tuż obok dworca kolejowego. Miasto planuje tam również budowę stanowisk postojowych dla rowerów oraz dojazdowej drogi rowerowej. Otwarcie ligockiego CP w przyszłym roku. Przynajmniej takie są zamierzenia.

Najważniejsze centrum przesiadkowe w południowej części miasta, powstanie jednak na na Ligocie, lecz na Brynowie. Zostanie wybudowane obok pętli przy ul. Kościuszki. W planach jest m.in. piętrowy parking. Zostanie przebudowana także sama pętla tramwajowa. Cała inwestycja ma być gotowa w 2018 r.

Również w 2018 r. władze miasta chcą oddać do użytku centrum przesiadkowe w Zawodziu. W zamyśle są nie tylko parkingi, lecz również zadaszone perony autobusowo-tramwajowe.

A centrum przesiadkowe, które powstać ma na tyłach dworca PKP, czyli od strony pl. Andrzeja, pełnić będzie również funkcję dworca autobusowego. I tak to, po kilkudziesięciu latach dynamicznego rozwoju miasta, zniknie atrapa dworca autobusowego przy ul.. Skargi.