Raj dla smakoszy

Trochę Francji, trochę Włoch, szmaragd Morza Śródziemnego i biel alpejskich stoków. To wszystko znajdziecie w potrawach serwowanych w restauracji Saute. Ich wspaniały aromat przeniesie nas na południe Europy.

Spróbujcie wyobrazić sobie jak pachnie podawana tu zupa rybna na bazie homara. Na jej wspaniałą kompozycję składają się nie tylko homar i adriatycka ryba, lecz również kalmar, ośmiornice i małże.

Dla zwolenników kuchni bardziej zbliżonej do naszej, zupa grzybowa z ziemniakami. Do tego tymianek. I przysmak nad przysmaki - skarb europejskiej kuchni - czyli legendarna trufla.

Cóż jeszcze wam polecić? Steki z najkruchszej wołowiny? Pierś kaczą z kluseczkami gnocchi? Króla śródziemnomorskich głębin - zębacza? Do niego sos z pieczonych pomidorów i jarzębiny? A może ravioli z truflami? Specjalnością kuchni jest sezonowana wołowina i egzotyczne ryby. Stąd znajdziecie tu nie tylko wspomnianego zębacza lecz również lucjana czerwonego. A jeśli chodzi o dania z wołowiny, można byłoby długo wymieniać: antrykoty, rostbefy, steki. Choć, jeśli macie ochotę na drób czy wieprzowinę, proszę bardzo. Nic tylko palce lizać.

Patrząc na kartę dań trudno się oprzeć marzeniom o przepięknym południu Europy. Ale idąc do Sauté znajdziecie miejsce, gdzie się nie tylko marzy. Dwupiętrowy lokal przy ul. Mielęckiego 6 w Katowicach (czyli samo centrum) oferuje przytulne wnętrze i dyskretną atmosferę. Zamiast marzyć, można tu przyjść, by spotkać się i porozmawiać. Jednak ci, którzy poprzestaną tylko na kawie i herbacie, mają czego żałować. Tym bardziej, że ceny za wszystkie serwowane tu frykasy, są bardzo, ale to bardzo, do przyjęcia.

O podniebienia gości dba szef kuchni Paweł Rosołowski, kreatywny kucharz z pasją oraz licznymi sukcesami. Dzięki niemu wiemy, że to, co trafia na talerze, to potrawy z prawdziwie najwyższej półki. Serwowana tu wołowina na przykład, przed przyrządzeniem dojrzewa w specjalnej lodówce, przez ponad 20 dni. Mięso jest przez to kruchsze i delikatniejsze w smaku. Koneserów może zainteresować, że podawane tu steki przyrządzane są z mięsa bydła rasy limuzyn. Zaś wiele dań przygotowywanych jest w technice sous-vide, dzięki czemu potrawy są nieziemsko delikatne i soczyste. Techniką tą wyróżnia się nowoczesna kuchnia europejska. Taką znajdziemy właśnie tu - w restauracji Sauté.

Przełykacie już ślinkę? Jeśli tak, to przypominamy adres restauracji Saute: Katowice, ul. Mielęckiego 6.