Padł rekord!
Dla nas ważne jest, że do Katowic przyjechali również członkowie polskiego rządu. Był to sygnał czy nasz region się dla nich liczy. Liczy się czy nie - tu są opinie rozbieżne. Nasze stanowisko wygląda następująco: Problemy, jakie nawarstwiły się właśnie w województwach śląskim i małopolskim, ze względu na sytuację górnictwa, sprawiły, że rząd musi patrzeć z wielką obawą na przyszłość tej części kraju, gdzie żyjemy.
Dziś drugi dzień Kongresu. W pierwszym dniu w Katowicach zjawili się premier Beata Szydło i wicepremier Mateusz Morawiecki. Natomiast w dyskusjach na różne tematy (tak zwane panele problemowe) uczestniczyli i uczestniczą inni przedstawiciele rządu. Nie będziemy zdawać szczegółowej relacji, aby was nie zanudzić.
Dla nas ciekawe było co innego. W jednej i tej samej imprezie biorą udział politycy związani z poprzednią ekipą rządzącą i ci, którzy rządzą obecnie. A mimo to, nie drą ze sobą kotów.
Być może atmosfera Śląska wywiera kojący wpływ na skołatane nerwy polityków z Warszawy? Ale prosimy bardzo gorąco - nie przenoście nam tutaj ministerstw. Katowicom wystarczy, że są stolicą Śląska.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj