Korek na ponad 100 tys. samochodów

Tyle bowiem może potrwać remont katowickiego odcinka autostrady A-4. Każdego dnia przejeżdża tędy ponad 100 tys. samochodów. To dane Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych. Jutro te samochody staną w korkach.

Od paru dni tablice informują kierowców o zmianach. Drogę częściowo zwężono. Ustawione zostały znaki informujące o ograniczeniu prędkości do 60 i do 80 km/h.

Od jutra będzie jeszcze gorzej. Zamknięte zostaną wiadukty nad ul. Trzy Stawy i nad ul. Pułaskiego (raz jeden wiadukt, a następnie drugi - są one równoległe do siebie, jeden w kierunku Wrocławia, drugi na Kraków). Wprowadzona będzie tymczasowa organizacja ruchu.

Podczas zamknięcia wiaduktów, kierujący się w kierunku Krakowa, będą mogli jechać dwoma pasami. Kierowcy poruszający się z Krakowa w kierunku Katowic, będą mieli do dyspozycji jeden pas.

Oba kierunki ruchu zostaną rozdzielone barierami metalowymi typu lekkiego. Na tymczasowej jezdni dwukierunkowej wprowadzone będzie ograniczenie prędkości do 80 km/h w linii prostej oraz 60 km/h bezpośrednio przed wjazdem lub zjazdem przez przejazd awaryjny.

Dodatkowo na całej długości organizacji ruchu na czas robót, na pasach ruchu w kierunku Krakowa, obowiązywać będzie zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe.

Zwracamy uwagę na zmianę prowadzenia kierunku do Sosnowca i Częstochowy od strony Wrocławia. Od strony Sosnowca na Murckowskiej już stoją tabliczki informujące o objeździe do Mysłowic.

Dziś jeszcze od węzła Mikołowska do węzła Murckowska można było w miarę normalnie przejechać. Autostrada w drugim kierunku (kierunek Wrocław) już lekko się korkowała. Od jutra lepiej planować sobie przejazd innymi drogami.