PKP mają w nosie
Chodzi o znaną całej prawie europejskiej młodzieży, bardzo popularną kartę Euro 26. Dzięki niej młodzi ludzie na całym świecie mają ponad 80 tys. zniżek w 35 krajach Europy. Karta Euro 26 upoważnia także do zniżek komunikacyjnych. Ale tylko za granicą.
Europejska Karta Młodzieżowa Euro 26 to jedna z najpopularniejszych kart identyfikacyjnych. Występuje w pięciu wersjach, które zależą od tego czy zawiera ubezpieczenia i czy swoim zasięgiem obejmuje tylko Polskę czy także inne państwa. Ale wszystkie rodzaje Euro 26 uprawniają jej posiadaczy do zniżek przy zakupie różnego rodzaju usług i niektórych towarów. Ci, którzy mają Euro 26 taniej płacą za bilety do kina, teatru czy klubu muzycznego, a także za zakupy w wielu sklepach czy pizzeriach, głównie międzynarodowych sieciówkach.
Młodzi ludzie jednak szczególnie cenią sobie zniżki związane z turystyką. Dzięki karcie mają zniżki na bilety lotnicze, autobusowe i pociągi. Ale tylko za granicą, bo w polskich pociągach karty się nie honoruje. Przekonał się o tym jeden z naszych czytelników, który musiał dopłacić do biletu 15-letniego syna.
- Pół Europy zwiedziłem i wszędzie mój syn miał ulgowe bilety na podstawie karty Euro 26. Niestety, kiedy wracałem do Polski, w PKP Intersity, konduktor potraktował nas jak klasycznych gapowiczów i musiałem zapłacić karę, za to, że syn legitymował się kartą uznawaną w całej Unii Europejskiej i wielu krajach poza nią. Dowiedzialem się, że w Polsce do zniżki uprawnia tylko legitymacja szkolna lub studencka. Mój syn taką posiadał, ale zostawił ją w domu, bo za granicą nie była ona potrzebna – denerwuje się nasz czytelnik.
Postanowiliśmy się dowiedzieć, dlaczego tak jest. Niestety, rzecznicy prasowi wszystkich przewoźników związanych z PKP, byli wczoraj nieuchwytni. Rozumiemy, że to bezczelność z naszej strony zawracać głowę podobnymi bzdurami w piętek, u progu weekendu. Wysłaliśmy więc pytania pocztą elektroniczną. Otrzymaliśmy odpowiedź jedynie z biura prasowego PKP Intercity. Ale poinformowano nas jedynie o tym, o czym już wiedzieliśmy wcześniej:
”PKP Intercity nie honoruje zniżek w ramach karty Euro 26. Wszystkie dokumenty uprawniające do przejazdów ulgowych są określone w rozporządzeniu ministra infrastruktury z dnia 25 października 2002 r. w sprawie rodzajów dokumentów poświadczających uprawnienia do korzystania z ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego”.
Tyle tylko, że półtora roku po wspomnianym rozporządzeniu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej, a w pięć lat po rozporządzeniu Polska przystąpiła do strefy Schengen. Śmieszne wręcz, że dotąd nikt nie dostosował przepisów. A może raczej nie śmieszne lecz skandaliczne.
Jak nas poinformował jeden z czytelników, Koleje Śląskie także nie akceptują tej karty. W przyszłym tygodniu będziemy chcieli ustalić, dlaczego.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj