Tramwaj na południe

Jeszcze może nie fizycznie, ale tak jest, ruszył tramwaj na południe. Z centrum, przez Brynów, następnie Ochojec, aż do Kostuchny. Urząd Miasta ogłosił właśnie przetarg na wykonanie projektu. Temu była poświęcona dzisiejsza konferencja prasowa na katowickim Rynku.

Prezydent Marcin Krupa przypomniał, że po raz ostatni linię tramwajową rozbudowano w Katowicach w 1947 r. Trudno w to uwierzyć, ale od tego czasu jedynie modernizowano i remontowano tory tramwajowe. A przecież miasto potężnie się rozrosło.

Co więcej ostatnie lata przyniosły gwałtowny rozwój mieszkalnictwa w południowych dzielnicach Katowic. Stąd też coraz większe korki na ulicach Ligoty, Ochojca czy Piotrowic, nieprzystosowanych do takiego natężenia ruchu. Tramwaj jest bardzo potrzebny.

I najważniejsza kwestia, jaka dziś padła w Katowicach.

- Mam nadzieję, że w roku 2019 pojedziemy już nowym tramwajem. – Te słowa padły z ust prezydenta Krupy.

Koszt tej inwestycji jest bardzo duży. Wyniesie 110 mln. zł.