| Źródło: UM Katowice, fot. Magda Bachir
Koniec świecenia w okna
Takie oświetlenie nosi nazwę oświetlenia hybrydowego. Pierwsze latarnie hybrydowe w Katowicach pojawią się na ośmiu ulicach. Będą to:
Mysłowicka, 73 Pułku Piechoty, Lędzińska – ul. Beskidzka, ul. Bielska, Cegielnia Murcki, Szarych Szeregów, obwodnica od ul. Panewnickiej do A4.
Te niezwykłe lampy świecić mogą dzięki bateriom słonecznym i mikro-turbinom wiatrowym. Będą również miały akumulatory. Dlatego działać będą nawet podczas bezwietrznych nocy. Staną w tych miejscach, gdzie nie ma możliwości postawienia tradycyjnych latarń, zasilanych elektrycznością dostarczaną za pomocą tradycyjnego kabla.
W Katowicach pojawi się 36 lamp hybrydowych. Przy tej okazji dodajmy, że w stolicy woj. śląskiego trwa modernizacja oświetlenia ulicznego. Być może zwróciliśmy uwagę na to, że w niektórych miejscach stare latarnie są usuwane, a na ich miejsce pojawiają się nowe, z diodami LED. W najbliższym czasie wymienionych zostanie kolejnych 1612 lamp ulicznych. Stare wysłużone sodówki zostaną zastąpione przez energooszczędne ledówki. Ale będzie też i dodatkowa korzyść – nie tylko związana z oszczędnością.
Ledówki nie świecą światłem tak rozproszonym, jak lampy sodowe. A to oznacza, że będą znacznie mniej dokuczliwe dla mieszkających w pobliżu ludzi. Dla niejednej osoby białe nieprzyjemne światło po zmroku bywało prawdziwym utrapieniem.
Nowe, mniej dokuczliwe latarnie, pojawią się na następujących ulicach: Józefowska, Dębowa, Złota, Bytkowska, Grundmanna, Marii Goeppert-Mayer, Sądowa, Nikodema i Józefa Renców - DTŚ, Feliksa Bocheńskiego, Józefa Pukowca, Kolońska, Gliwicka, Mikołowska, Franciszkańska, Stęślickiego, Ligocka, Panewnicka, Załęska, Piotrowicka.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj