Uwaga złodziej
Pijalnia Śledzia i Wódki, restauracja Tatiana, Faza Club i inne miejsca w śródmieściu stolicy Śląska. Tam bywał złodziej ze zdjęcia. Wygląda na to, że jest dobrze znany. Z Tatiany i Faza Clubu go wyrzucono.
Pani Karolinie ukradł dziś telefon o wartości ponad 1 tys. zł. Za naszym pośrednictwem wzywa ona mężczyznę, by zwrócił to, co skradł. Jeśli tego nie zrobi, jutro zgłasza sprawę na policję.
Zdjęcia są naprawdę bardzo wyraźne. Na naszym złodziej ma niewidoczną twarz, gdyż tak nam nakazują przepisy. Ale policja nie będzie miała najmniejszego problemu z jego identyfikacją.
Poniżej apel pani Karoliny, przesłany do nas i zamieszczony na jej profilu na Facebooku:
"Gość ze zdjęcia skradł telefon z ważnymi informacjami. Wartość telefonu wynosi ponad 1 tys. zł i jutro zostanie to zgłoszone na policję. Daję mu 24 godziny na oddanie zguby, chyba że chce być poszukiwany przez 10 lat (bo po takim czasie sprawa staje się przedawniona). DROGI ZŁODZIEJU, zdążyłam się doinformować, że wcześniej przebywałeś w Pijalni Śledzia i Wódki. Jeśli nie chcesz, aby Twoja facjata (z różnych miejsc na dodatek) lądowała gdziekolwiek popadnie, przypominam - masz 24h. Później nie Tobie będzie do śmiechu, a mnie.
PS. Pozdrawiam koleżankę od której dostał czapkę. Wiedziałaś, że kolegujesz się ze złodziejem?"
Przypominamy, że rozpowszechnianie wizerunku bez zgody osoby widniejącej na zdjęciu jest nielegalne. Dotyczy to również tego przypadku. Od ścigania przestępców jest policja. Miejmy nadzieję, że w tym wypadku spisze się ona doskonale.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj