Złodziej i desperat

Złodziej został namierzony wspólnej akcji policji austriackiej, czeskiej i polskiej. Mundurowi z katowickiej komendy otrzymali informację, że po naszym terenie może poruszać się samochód pochodzący z kradzieży. Taką informację przekazano wszystkim patrolom w mieście.

Kilkanaście minut przed 15.00 w poniedziałek policjanci z katowickiej drogówki zauważyli na ulicy Mysłowickiej podejrzanego mercedesa i zatrzymali go do kontroli. W pewnym momencie, gdy policjant wyszedł z radiowozu, kierowca auta gwałtownie ruszył, chcąc potrącić stróża prawa. Ten na szczęście szybko odskoczył i nie doznał żadnych obrażeń. Razem z policjantką ruszył w pościg za uciekającym mercedesem.

Złodziej w czasie desperackiej ucieczki nie zważał na żadne przepisy ruchu drogowego. Jechał z bardzo dużą prędkością i przejeżdżał na czerwonym świetle. W pewnym momencie wjechał „pod prąd” na drogę krajową nr 86 (Sosnowiec-Tychy). Na zjeździe na autostradę A-4 dogonili uciekającego i zajechali mu drogę. Kierowcą okazał się 33-letni obywatel Austrii. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a właściciel odzyskał mercedesa.