Wakacje pod koszem

Turniej ulicznej koszykówki pierwotnie miał zostać rozegrany przed tygodniem. Nie udało się. Z nieba poleciały przysłowiowe żaby w takiej ilości, że boisko, gdzie turniej miał się odbywać zamokło i rozmiękło. Zamiast gry w kosza można było tam grać w piłkę wodno-błotną.

Porzucając ton żartobliwy, przyznajemy rację organizatorom imprezy, którzy zadecydowali o jej przesunięciu o tydzień. W ostatnią sobotę w Katowicach znowu lunęło, ale dopiero wieczorem. Przez cały dzień utrzymywała się piękna słoneczna pogoda. Turniej można było rozegrać.

Streetball w Polsce jest coraz bardziej popularny. To odmiana koszykówki, gdzie nie trzeba trzymać się ściśle zasad. W kosza mogą grać mniejsze drużyny, na przykład dwu lub trzyosobowe. Często gra się do tego samego kosza. No i oczywiście niepotrzebne jest boisko do koszykówki, choć dobrze, jeśli jest. Wystarczy kawałek wyasfaltowanego placu, piłka koszykowa i kosz.

Katowicki turniej streetballa przyciągnął sporo młodzieży. Uczestniczyły w nim drużyny trzyosobowe. Pod koszem widać było zarówno dziewczęta, jak i chłopców. Wszyscy mieli świetną zabawę, co widać na wykonanych przez organizatorów zdjęciach.

Turniej zorganizowany był pod hasłem: „Wakacje na sportowo”. Fotorelacja z wydarzenia TUTAJ.